I jedna odpowiedź poniżej

Ustawowe ograniczenie to nic innego jak groźba użycia przez państwo przemocy wobec ludzi, którzy to ograniczenie przekroczą. W rękach państwa jest więc to narzędzie walki nie tyle z przemocą, co z konkurencją.


Logic: "gdzie Bog pozwolil kosciolowi przebaczac w jego imieniu?"

Nigdzie. I pisze to człowiek, który kiedyś przeczytał całą Biblię z wyjątkiem Ksiąg Kronik, a przed udzieleniem niniejszej odpowiedzi zapytał bardziej oczytanych od siebie i upewnił się, że w Księgach Kronik tego nie ma.

Zapewne chodziło o cytat z Ewangelii Jana, 20:23

"Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane."

Słowo "są" (w czasie teraźniejszym) oznacza, że przedstawiciele Boga na Ziemi dostąpili łaski objawienia i są władni oznajmiać stan faktyczny, już dokonany w momencie oznajmiania go. Nie mają zaś decyzyjnej mocy sprawczej; gdyby mieli ją mieć, słowa "są" byłyby zastępowane przez "będą" (co robi sporo "kanapowych katolików" cytujących te słowa z pamięci).